Obecnie w debacie publicznej wiele miejsca zajmują propozycje Komisji Europejskiej dotyczące realizacji strategii Europejskiego Zielonego Ładu i osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku. Eksperci pozostają zgodni, że bez znaczących inwestycji w sektorze ciepłowniczym i elektroenergetycznym nie będzie możliwe przeprowadzenie zielonej transformacji w państwach członkowskich UE. W szczególności jest to wielkie wyzwanie dla sektora energetycznego w Polsce, w którym udział węgla w miksie paliwowym jest największy w Europie.
Aby wygenerować tak potężne inwestycje, konieczne jest stworzenie sprzyjających warunków regulacyjnych i programów wsparcia finansowego z funduszy unijnych i krajowych dla przedsiębiorstw, samorządów i gospodarstw domowych. Jednym z rozwiązań, które mogą ułatwić i przyśpieszyć proces transformacji energetycznej w Polsce jest stosowanie technologii kogeneracyjnej i jej upowszechnienie w polskim systemie energetycznym.
– Środki, które muszą zostać przeznaczone na inwestycje, zarówno przez spółki ciepłownicze, jak i dedykowane programy wsparcia, należy liczyć w miliardach złotych. Potrzeby inwestycyjne w sektorze wytwarzania zostały wyliczone w projekcie rządowym PEP2040 na poziomie 400 mld złotych w latach 2021-2040 r. Natomiast jeżeli chodzi o transformację systemów ciepłowniczych i indywidualnych źródeł ogrzewania łącznie z termomodernizacją, to potrzeby inwestycyjne zostały określone w analizie Forum Energii na 448 mld złotych do 2040 r. – podkreśla Małgorzata Mika-Bryska. – Dlatego tak ważne jest osiągnięcie efektu synergii przez połączenie środków finansowych przedsiębiorstw energetycznych ze środkami publicznymi, w tym unijnym wsparciem. Komisja Europejska szacuje, że w ciągu najbliższej dekady możliwe jest wygenerowanie w gospodarce unijnej 1 bln euro prywatnych i publicznych zrównoważonych inwestycji dzięki unijnemu wsparciu. Znacząca część tych inwestycji może i powinna mieć miejsce w Polsce.
– Technologia kogeneracyjna jest w stanie przyczynić się do spełnienia oczekiwań, które są stawiane wobec nas przez Unię Europejską. – zaznacza Sławomir Burmann – Obecnie musimy skoncentrować się m.in. na zwiększeniu efektywności energetycznej. Kogeneracja jest technologią, która umożliwia osiągnięcie tego celu. Dodatkowo sprzyja ograniczeniu emisji dwutlenku węgla. Nie bez znaczenia pozostaje również możliwość włączenia technologii kogeneracyjnej do zwiększenia udziału w OZE – w procesie produkcji energii elektrycznej i ciepła w skojarzeniu można zastosować taki miks paliw, który ten cel pozwoli osiągnąć i ograniczyć zużycie paliwa o 30-40%.
Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych bierze aktywny udział w dyskusjach na temat kształtu Europejskiego Zielonego Ładu i konkretnych propozycji legislacyjnych przedłożonych przez Komisję Europejską. W pierwszej połowie 2020 r. Zespół roboczy PTEZ ds. europejskiej polityki klimatyczno-energetycznej wypracował i przesłał do Komisji Europejskiej i do Ministra Klimatu kilka stanowisk w konsultacjach publicznych, m.in. w odniesieniu do 1) wstępnej oceny skutków podwyższenia celu redukcji emisji CO2 w 2030 r., 2) projektu rozporządzenia PE i Rady UE ustanawiającego ramy na potrzeby osiągnięcia neutralności klimatycznej i 3) ambicji klimatycznych UE na 2030 rok i polityk klimatyczno-energetycznych związanych z Europejskim Zielonym Ładem. W uwagach i rekomendacjach zostały wyeksponowane kluczowe kwestie, na jakie uwagę zwracają czołowe przedsiębiorstwa ciepłownicze działające w Polsce. W szczególności podkreślono, jak wielkim wyzwaniem dla sektora energetycznego charakteryzującego się wysokim śladem węglowym jest przechodzenie na paliwa nisko- i zeroemisyjne i niepowiększanie ubóstwa energetycznego. Dlatego niezbędna jest sprawiedliwa transformacja, efektywna kosztowo i szybka komercjalizacja technologii zeroemisyjnych.
– PTEZ z racji dobrego przygotowania merytorycznego swoich członków jest organizacją aktywną i stara się być partnerem zarówno dla Komisji Europejskiej, jak i Rządu, w toku prac nad strategiami energetycznymi i przepisami prawnymi. PTEZ zajmuje stanowiska, przedstawia propozycje i rekomendacje rozwiązań oraz analizuje skutki wprowadzanych polityk czy regulacji – zaznacza Małgorzata Mika-Bryska. – Jesteśmy przygotowani na działania i inwestycje, które pociąga za sobą EZŁ, oraz do tego, aby sektor energetyczny osiągnął do 2050 r. neutralność klimatyczną. Jednak stale zwracamy uwagę na konieczność sprawiedliwej transformacji i wzięcia pod uwagę przy wprowadzaniu polityk unijnych i ram prawnych faktu, że gospodarka Polski, w tym energetyka, ma znacznie trudniejszą drogę, aby osiągnąć cel zero-emisyjny.
Warto podkreślić, że również w przygotowanym przez PTEZ w 2019 roku Raporcie o kogeneracji w ciepłownictwie, szeroko omówiono pozytywny wpływ kogeneracji na:
- poprawę jakości powietrza,
- obniżenie emisji gazów cieplarnianych,
- ograniczenie zużycia paliw
- i wzrost bezpieczeństwa energetycznego,
które znalazły swoje odzwierciedlenie zarówno w unijnej polityce klimatycznej, jak i w krajowych przepisach prawnych oraz projektach dokumentów strategicznych.
– Ważnym aspektem, na który należy zwrócić uwagę, jest sytuacja finansowa przedsiębiorstw ciepłowniczych. Dane zawarte w kolejnym, corocznie publikowanym Raporcie URE, nie są optymistyczne. Dlatego konieczne jest wypracowanie nowego modelu rynku ciepła, w tym sposobu kształtowania taryf, efektywne kosztowo i właściwie nakierowane wsparcie wspomagające przekształcenie sektora ciepłowniczego oraz bliska współpraca z władzami miast. Należy wypracować takie rozwiązania systemowe i regulacyjne, które pozwolą systemom ciepłowniczym się rozwijać i realizować znaczące inwestycje zarówno w moce wytwórcze, jak i infrastrukturę sieciową, w tym inteligentne rozwiązania, nakierowane na zwiększanie efektywności energetycznej i zmniejszanie oddziaływania na środowisko – zaznacza Małgorzata Mika-Bryska. – W Polsce dysponujemy jednymi z największych w Europie aktywów ciepłowniczych – ok. 20 tys. km sieci i 58 000 MWth mocy zainstalowanej. To są aktywa, które były budowane przez wiele lat, podlegają ciągłej modernizacji, ale wiele inwestycji jest nadal przed nami. Veolia zrealizowała już i nadal realizuje wielomilionowe inwestycje m.in. w infrastrukturze sieciowej, w tym modernizacyjne, przekształcając systemy w Łodzi, Poznaniu i Warszawie w tzw. inteligentne systemy ciepłownicze oparte na telemetrii i telesterowaniu.
– Obecnie w ramach transformacji energetycznej, po uzyskaniu niezbędnych zgód od naszych udziałowców, jesteśmy w fazie przygotowania do realizacji dwóch dużych projektów inwestycyjnych w Łodzi i Poznaniu. Bierzemy pod uwagę gaz jako jedno z paliw do 2040 r., a nawet 2050 r. na bazie naszej wiedzy regulacyjnej i możliwych zmian w prawie w najbliższych latach. Mamy w spółce świadomość, że gaz jest paliwem przejściowym, jednak nie ma obecnie kosztowo bardziej opłacalnego paliwa w ciepłownictwie. Chcemy inwestycje gazowe zamknąć w perspektywie 2026-2030 – podkreśla Sławomir Burmann. – Veolia obecnie prowadzi działalność ciepłowniczą w ponad 45 miastach w Polsce. Punktem wyjścia realizowanych przez nas projektów w obszarze ciepłownictwa – zarówno wytwarzania, jak i dystrybucji, jest bliskie partnerstwo z władzami lokalnymi. Oferujemy różne formy tej współpracy. To, jaką formę wybierzemy, zależy od uzgodnień i od wypracowanego wspólnie modelu finansowania najbardziej korzystnego dla odbiorców ciepła.
Celem Kawy z Kogeneracją jest stworzenie przestrzeni dialogu pomiędzy przedstawicielami mediów i ekspertami Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych nt. funkcjonowania branży ciepłowniczej i elektroenergetycznej, działalności zrzeszonych przedsiębiorstw, zmian w prawie istotnych z punktu widzenia sektora, jak i całokształtu gospodarki.
Więcej informacji o inicjatywie na stronie Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych >